Człowiek, który nigdy w życiu nie palił, nie potrafi sobie nawet wyobrazić, jak ciężko skończyć z tym nałogiem. Mimo to wielu palaczom się przecież udało. Dlaczego więc ma akurat mnie się nie udać?
równaniu z całkowitymi abstynentami, jest mniejsze. Wyjątek stanowią chorzy na wątrobę oraz byli alkoholicy: nawet najmniejsza ilość jest dla nich niebezpieczna. Ludzie regularnie pijący powinni jednak pamiętać, że bardzo łatwo przekroczyć granicę bezpiecznego picia – zamiast jednej szklaneczki wypijamy dwie, później trzy. Szkodliwe skutki coraz większych dawek alkoholu szybko zaczynają przewyższać zalety. Mężczyźni regularnie wypijający 60-90 gramów czystego alkoholu dziennie – co odpowiada ok. 0,75-litrowej butelce wina lub 3-4 butelkom piwa – nawet jeśli nie wpadną w nałóg, ryzykują uszkodzenie wątroby. Rośnie również ryzyko zachorowania na raka, przede wszystkim jamy ustnej, krtani i przełyku. Pojawiają się także niekiedy problemy z potencją.
Nieporównywalnie mniej może znieść organizm kobiety. Eksperci szacują, że u kobiet dla wątroby szkodliwa jest dawka dzienna 20-30 gramów.