Droga prowadząca do nałogu niemal zawsze zaczyna się od małych ilości alkoholu, a przyczyny bywają bardzo różne i w poszczególnych przypadkach nie zawsze zrozumiałe. Najczęściej jest to niekorzystne nagromadzenie czynników osobowościowych, zależnych od środowiska społecznego i skłonności genetycznych. Najczęściej zagrożeni alkoholizmem są ludzie pijący dla odprężenia. Alkohol, rozluźniając, pozwala spojrzeć na własne problemy z dystansem. Pół biedy, jeśli są to problemy przejściowe. Gorzej, gdy takie osoby staną w obliczu kłopotów takich jak rozwód czy bezrobocie. Alkohol umożliwia wtedy ucieczkę od rzeczywistości, a problemy pozostają nierozwiązane.
