Chronologicznie porządkując przykłady, dochodzimy już do progu „wielkiego stulecia nauki”, czas więc — opierając się na dotychczasowych materiałach i dorzucając do nich nowe — spojrzeć z innego punktu widzenia na dwa zasadnicze zagadnienia: autorytetu w nauce i nauki autorytatywnej.Z grubsza rzecz biorąc wiadomo już, jak zapatrywano się na rolę autorytetu w nauce tam, gdzie chodziło o przezwyciężenie zastanego stanu rzeczy, tj. przede wszystkim o usunięcie błędów utrudniających rozwój nauki, jak i o formułowanie nowych koncepcji umożliwiających strukturowanie zgromadzonego materiału. Decydować miała wierność prawdzie, a nie mistrzowi. Od hasła do jego realizacji droga jest jednak daleka i zazwyczaj jedynie młodzieńczy entuzjazm kazał wyrzekać się całkowicie tego, co było wytworem najwybitniejszych umysłów poprzednich pokoleń.