Egg Near Blueberries

Kończąc te rozważania o krytyce autorytetów zauważmy, że niechętny (czasem wrogi, czasem tylko oporny) stosunek badacza do krytyki jego twórczości ma oczywiście swe głębsze uzasadnienia. Pomińmy tu tych wszyst­kich, którzy pracę naukową traktują jako pole efektownych karier, tym imponuje nie autorytet twórczości, lecz prestiż tytułów, stanowisk, funkcji, często też urok naukowej turystyki. Prawdziwemu badaczowi, jak powiada jeden z mych przyjaciół, ze wszystkich tytułów jego uczonych kolegów naj­bardziej imponują tytuły ich dobrych książek.Dla takiego prawdziwego badacza twórczość naukowa stanowi ekspresję osobowości. Trudno się więc dziwić, że niełatwo mu znieść krytykę, a na­wet odróżnić krytykę dzieła od krytyki osoby, uznać, że krytyczne uwagi nie muszą być wcale atakiem ad kominem.