Te i inne przykłady świadczą o tym, że lęki najczęściej nie odpowiadają obiektywnemu niebezpieczeństwu, lecz są rezultatem najbardziej subiektywnej obróbki myślowej. Negatywne impulsy docierają do nas głównie z mass mediów. Gazety i telewizja karmią nas bez przerwy informacjami o klęskach żywiołowych, tragicznych losach ludzi, przestępstwach i innych szokujących wydarzeniach z całego świata. Mniej poważne magazyny, chcąc zwiększyć nakład, zamieszczają prawie wyłącznie teksty, które mają u czytelnika wytworzyć uczucie strachu. Jak uczy doświadczenie, przyciągają one bowiem więcej czytelników. Więcej, gazeta nie wywołująca niepotrzebnych lęków niemal nie może dziś liczyć na sukces komercyjny. Lęki mogą być prowokowane przez programy zawierające obiektywne informacje. Niemal każdy artykuł w magazynie poświęconym zdrowiu zwiększa liczbę osób obawiających się opisywanej choroby.