W poszukiwaniu środków zaradczych przeciw technokratycznej orientacji zwraca się przede wszystkim uwagę na to, że została zwichnięta równowaga między naukami matematyczno-przyrodniczymi i technicznymi a grupą nauk społecznych czy – jak się je coraz częściej nazywa – nauk o człowieku. Z punktu widzenia kształtowania się nauk autorytatywnych ważne było to, iż* długi czas uważano, że humanistyka ma wartość tylko o tyle – i tylko o tyle jest rzeczywiście naukowa — o ile upodatnia się do tzw. nauk ścisłych. Dopiero niedawno, pod wpływem wzrostu znaczenia socjologii, zaczęto coraz częściej zwracać uwagę na społeczny kontekst badań, a nie tylko na „ścisłość dociekań.